Ogólnopolskie Zawody Robotów ROBO~motion 2013
Pierwsza edycja Ogólnopolskich Zawodów Robotów ROBO~motion 2013 ściągnęła do Rzeszowa całą polską czołówkę zawodników, którzy mieli okazję rywalizować w aż 11 konkurencjach. Publiczność miała okazję podziwiać całe spektrum robotów, od malutkiego robota femtosumo, przez ważące 3 kg bestie sumo, po zaawansowane roboty przemysłowe prezentowane na stanowiskach sponsorów.
Zawody ROBO~motion odbyły się 27 kwietnia 2013 r. w Regionalnym Centrum Dydaktyczno-Konferencyjnym i Biblioteczno-Administracyjnym Politechniki Rzeszowskiej w Rzeszowie. Organizatorem tego przedsięwzięcia było Koło Naukowe Automatyków i Robotyków ROBO działające przy Katedrze Informatyki i Automatyki Politechniki Rzeszowskiej. Do walki o prestiż i atrakcyjne nagrody stanęło 65 robotów. Zawodnicy reprezentowali takie uczelnie jak: Politechnika Opolska, Politechnika Gdańska, Akademia Górniczo-Hutnicza, Politechnika Wrocławska, Politechnika Krakowska, Politechnika Koszycka (Słowacja). Wielu z przybyłych uczestników reprezentowało także technika, np. z Rybnika, Chełma czy słowackiego Presova. Wśród startujących nie zabrakło również studentów Politechniki Rzeszowskiej.
Rzeszowskie zawody to jednak nie tylko zmagania robotów. Strzałem w dziesiątkę było połączenie ich z prezentacjami i warsztatami z zakresu przemysłowych rozwiązań automatyki i robotyki (firmy ASTOR, TME, Beckhoff, InduSoft), jak również z warsztatami Lego Mindstorms, gdzie najmłodsi mieli okazję zapoznać się z tajnikami budowy najprostszych robotów.
Roboty walczące
W Rzeszowie przygotowano aż sześć konkurencji dla robotów walczących: sumo, minisumo, microsumo, nanosumo, Lego sumo oraz minisumo deathmatch. W przypadku pięciu pierwszych konkurencji zasady są takie same, różnią się tylko roboty mogące w nich startować. W kategorii sumo roboty ważą do 3 kg i mają wymiary do 20 cm × 20 cm, a już w kategorii nanosumo 2,5 cm × 2,5 cm × 2,5 cm i masę do 25 g. Wygrywa robot, który zepchnie przeciwnika z obszaru walki. Ostatnia kategoria minisumo death match to już całkowita loteria i szczęście. Na dużym ringu (takim jak dla kategorii sumo) jednocześnie stają wszystkie roboty z kategorii minisumo, które biorą udział w zawodach.
W najpopularniejszej kategorii ASTOR Minisumo bezkonkurencyjny okazał się aktualny Mistrz Europy – robot Enova stworzony przez studentów Politechniki Gdańskiej. Wygrał on także w kategorii mini sumo deathmatch. Nagrody w pozostałych konkurencjach trafiały głównie do reprezentantów Opola, Wrocławia i Gdańska.
Roboty wyścigowe
Roboty typu Line Follower startowały w trzech konkurencjach: Amator, Professional oraz Enhanced. Ich zadaniem było podążanie za wyznaczoną na białym tle czarną linią. Zwycięzcę wyłaniał najlepszy uzyskany czas przejazdu. Na zawodach ROBO~motion organizatorzy postanowili podzielić zawodników na dwie klasy, tak aby nawet początkujący mieli szansę poczuć adrenalinę w walce o podium. Różnicą w klasach było stosowanie turbin (napędów tunelowych), które pozwalają na uzyskanie lepszej przyczepności do trasy przy większych prędkościach. Trasa finałowa mierzyła 31,38 m i była jedną z najdłuższych w Polsce. Innowacyjną metodą pomiaru czasu było zastosowanie do tego celu zaawansowanego systemu opartego na rozwiązaniach przemysłowych – komputer przemysłowy Beckhoff z rozproszonym systemem wejść i wyjść wykorzystującym protokół EtherCAT wraz z wizualizacją InduSoft, która sprzężona była bezpośrednio z bazą danych. Cały system pomiaru czasu, jak i informatyczny system obsługi zawodów, opracowany został samodzielnie przez studentów Politechniki Rzeszowskiej.
W opisywanych konkurencjach dominowali zawodnicy z Wrocławia, Krakowa, Gdańska i Rzeszowa.
Micromouse i freestyle
Zawodnicy startujący z robotami w kategorii micromouse mieli nie lada wyzwanie przed sobą – zadaniem ich robotów było znalezienie wyjścia z labiryntu, a ponadto pokonanie tego labiryntu w jak najkrótszym czasie. Zwycięski robot dokonał tego w zaledwie 5 s. Podium w tej kategorii zdominowali zawodnicy z Wrocławia i Rybnika.
Kategoria freestyle, tak jak można było się spodziewać, była pełna niespodzianek. W Rzeszowie zaprezentowano robota Felka – smutnego robocika, jak określił go jego konstruktor. Smutnego, ponieważ to jedyny robot klasy femtosumo w Polsce i nie ma obecnie żadnych rywali. Felek mieści się w sześcianie o krawędzi 1 cm, a jego masa wynosi zaledwie 1,9 g. Innej decyzji publiczności, jak i jury, być nie mogło – robot ten został zwycięzcą konkurencji freestyle. Kolejne miejsca na podium zajęli odpowiednio quadropod Rupercik i taneczne roboty z Dance Group JHC ze Słowacji.
Dziękujemy za pozytywne komentarze uczestników dotyczące przygotowania i organizacji zawodów, w tym Panu Piotrowi Śnieżkowi z Politechniki Opolskiej, prezesowi biorącego czynny udział w niemal każdych zawodach organizowanych na terenie Polski Stowarzyszenia Grupa Robotycznie Opętanych Maniaków, który powiedział: „Szczere gratulacje dla wszystkich osób biorącym udział w organizacji zawodów za tak przemyślaną i dopiętą na ostatni guzik organizację. W naszej opinii zawody ROBO~motion były najlepiej zorganizowane ze wszystkich zawodów w tym sezonie”. Te słowa mobilizują nas do pracy nad kolejną, przyszłoroczną edycją zawodów.
dr inż. Tomasz Żabiński
Grzegorz Piecuch